ale bcaa

http://www.iv.pl/images/55281396906129212465.jpg CZWARTEK-PIĄTEK Chwila czasu by dać wypiskę i dalej do pracy. Wczoraj bez siłowego, ale za to prowadziłem 1 raz w życiu zumbę, mega się zmęczyłem, ale zabawa mega. https://www.facebook.com/blufitnessaleksandrow/videos/2178741085697033/ Dziś plecy + barki [...]

[...] GPP, teraz czekam na nowy plan od Wojtka. Tak jak mówiłem nigdy tak długo, tako ciężko w sensie technicznym nie trenowałem. Zobaczymy co teraz wymyśli Podsumowując Zalety - Mobilność ( jeszcze jest dużo do poprawy, ale jeśli mogę wyprostować łokcie w militarce to dla mnie sukces ) - Wytrzymałość siłowa ( robiąc czasami jedną serie po [...]

[...] Wtorek-Środa Powoli dopada mnie tzw. kryzys urlopowy,czyli powoli mam dosyć tej braku dyscypliny, niejedzenia tego co powinienem no i braku pracy %-) Wiem, że to głupie, ale mnie praca, ustawienie dnia co do minuty i szykowanie się do zawodów to uwielbiam właśnie :) Wczoraj właśnie FBW, jak zawsze totalnie 0 siły, ale coś tam dodałem. [...]

PIĄTEK- PONIEDZIAŁEK Wybaczcie za brak wpisów, ale weekend mocno intensywny. Piątek ciężkawy treningowo lekko do przodu. 2 tygodnie masy i tam niestety za dużo się nie zadziało, ani jeden cm do przodu, ani gram, ale to nic dodaje nieco kalorii. Najważniejsze żeby był apetyt, bo z tym jest bardzo róźnie Dziś chyba zrobiłem 1 mocny trening, od [...]

[...] za mną. We wtorek nawet robiłem trampoliny, które zaprzestałem robić ze względu na kręgosłup. Plecy na razie w porządku. Siłowo na treningach średniawka, dokładam ciężaru, ale mecze się. Wczoraj dzień pleców, duża objętość. Zobaczymy czy na koniec masy, coś te plecy ruszą. Kalorii nie dokładam, około 5000. Jeśli chodzi o apetyt, to mam czegoś [...]

ŚRODA_CZWARTEK Witajcie. Ostatnie dni w porządku, ciężary w górę, kcal też. Troszkę snu mniej, ale to nic. Jedyne co mnie dziwi, to że waga ucieka, mimo że kcal w górę, ale już na to nie patrzę. Apetyt ciągle jest a to najważniejsze Ostatnio 2 tyg masy. https://iv.pl/images/68808075465648040393.jpg https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg [...]

ŚRODA-PIĄTEK Ostatni dni nieco lepsze treningowo, ale decyzja podjęta z Mariuszem, że nieco zwalniam i powoli zbieram energię. Treningi będa ale raczej dla przyjemności i trochę więcej mobility. Musze jeszcze z fizjo, pozbyć się tej rwy Teraz zrobię 3 dni całkowitego offu +fizjo. Jutro pomiary zobaczę jak to idzie czy się cofa itp [...]

ŚRODA-PIĄTEK Fajne dni, samopoczucie całkiem ok. Nadal jednak ciśnienie się waha, ale jest nieco lepiej. Myślę, że po Nowym roku po zejściu z kcal, więcej cardio się poprawi Dieta ciągle mocno kaloryczna, ale to już ostatni dzień. Jutro porobię fotki i zakończę okres masowy. Treningi intuicyjne Tak to wygląda [...]

[...] makrocykl pod MP w Kwietniu. Celem oczywiście będzie życiowa forma, jeśli zdrowie pozwoli to nawet nie widzę innej opcji. Chcę również zaliczyć dosyć sporo zawodów, ale docelowo MP Od 1 wywalam syfy z jedzenia, na początku nie będzie mocnej obcinki kcal, a wręcz odwrotnie. Treningowo będzie split, którego dawno nie robiłem, a przyda [...]

WEEKEND https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg Bardzo dobry weekend. Wczoraj cotygodniowa wizyta u Mariusza, godzina pozowania. Zmiany w diecie. Troszkę ucinamy, ale już chyba zostaniemy na tej kaloryce. Potem wizyta u Fizjo. Jako że redukcja, to mało co ma do pracy Łukasz. Zawsze mi wszystko "naprawia", plecy mniej bolą. Troszkę [...]

CZWARTEK-PIĄTEK Jeśli tydzień temu miałem trening życia, to już są 2 %-) Udało się wejść na 200 kg na siady oraz życiówka na dipsy. Oczywiście technika do d00py, ale cieszę się że siła jest. Forma poprawia się. Tak jak Przemo mówił, jeszcze fatu sporo, ale i tak jest dobrze. Ważne, by nic się mi nie przydarzyło. Dlatego, już na pewno nie będę [...]

WTOREK-ŚRODA Ostatnia prosta przede mną. Waga troszkę szaleje, wczoraj 88 kg, więc trochę się wkurzyłem, ale dziś już 85 kg... Myślę, że mogę mieć zyebaną wagę. Jutro do pracy wezmę swoją i porównam. Samopoczucie bardzo dobre, energia teżm choć wczoraj drugie cardio to końcówka na oparach, ale to nic. W treningu już sporych ciężarów nie ma, za [...]

[...] i dziś szkolenie + praca biurowa. Na szczęście już po pracy. Wizyta wczoraj u Mariusza, sylwetka powoli się ostrzy, waga szybko leci w dół dziś 84 kg. Będzie lekka diureza, ale tylko tak żeby zmieścić się w limicie, minimalnie kcal ucięte, reszta bez zmian czyli normalnie robię 50 minut cardio i treningi siłowe, bez żadnych depletion itp. Forma [...]

[...] dobre, są jednak małe problemy, a to wzdęcia jak widać na filmach, czy stan zapalny i bolące stawe. Treningi na szczęście nie cierpią mocno na tym, siła nieco spadła, ale wytrzymałość siłowa jest na wysokim poziomie i w miarę objętość się zgadza. Robię mało superserii wolę odpocząć i dołożyć ciężaru. Tam wiadomo kilka akcesoriów na "pompe [...]

ŚWIĘTA Święta rodzinnie, na spokojnie. Oczywiście pożarłem jak świnia, ale to nic. W 2 formy się nie zrobi, ani też nie zepsuje. Od wczoraj już micha czysto. Na razie zabawa treningiem. Coś tam ćwiczę + sporo roweru bo piękna pogoda. Mimo już miesiąca bez teścia, to samopoczucie bardzo dobre, siłowo też tragedii nie ma, ale wiadomo do pewnego [...]

[...] roztrenowania za mną. Ogólnie samopoczucie ok, jednak ciągle są problemy z jelitami. Na szczęście vivomix działa cuda i mocno pomaga. Co do treningu to trenuje codziennie, ale na niskiej objętości, więcej czasu poświęcam na mobilkę + 20-30 minut cardio. Waga poszło mocno do góry, ale wiadomo głównie nabicie. [...]

[...] i dietetycznych choć 90 % uczestników to wysportowane kobitki %) Organizacja imprezy na najwyższym poziomie. Cała obsługa profesjonalna i miła, a nie było łatwo znaleźć na początku sale jeśli na raz odbywało się z 5 różnych zajęć. Ciężko było się zdecydować na co iść. Ogólne poziom merytoryczny z roku na rok coraz wyższy, choć [...]

[...] Jest chwila czasu, by napisać. Teraz miodobranie, więc w każdej wolnej chwili z treningów, pomagam tam, czy gotuje. Treningi bardzo fajnie, waga około 90 kg, trochę za dużo, ale też troszkę wody trzymam. W sobotę ustawka, która organizował Banan ( Kuba ). Nie było, tyle osób co rok temu, ale czas bardzo szybko zleciał. Organizacyjnie szybko [...]

[...] Teraz skupiamy się na nieszczęsnych barkach. Po treningu pleców z Mariuszem, kolejna porcja patentów i rozwiązań, które przydadzą mi się. Wieczorem w sobotę miałem kawalerski, miałem się oszczędzać, ale nie wyszło. Mam nadzieje, raz w życiu taka impreza i bawiłem się dobrze. Wiadomo, dieta na bok, wpadło sporo %, ale nie na umór. Wczoraj [...]

[...] Powoli czuję, że metabolizm się nakręca. Waga w dół, za kilka dni jakieś fotki zrobię dla porównania. Wczoraj trening klaty i łap, na razie delikatnie z ciężarami, ale i tak czuję. Dziś za to typowo naprawczo +cardio. Za sprawą Dejwika i jego ciekawego materiału o dopingu wytrzymałościowym u kulturystów z doktor Alicją [...]